Alan Arkin życzył oscarowej przegranej

Meg

Alan Arkin nie chciał, aby jego dziecięca partnerka z planu, gwiazda komedii "Mała Miss", Abigail Breslin, zdobyła statuetkę Oscara.
72-letni Alan Arkin, który zdobył złoto Amerykańskiej Akademii Filmowej za rolę ekscentrycznego dziadka Olive (Breslin), uważa, iż statuetka zniszczyłaby dzieciństwo małej aktorki.
- Mam nadzieję, że przegra. Naprawdę. Nie żartuję. Teraz Oscar, a w przyszłym roku Nobel? I tak zrobiło się wokół niej bardzo głośno - mówił Arkin jeszcze przed galę. Dodawał, iż Breslin ma zaledwie 10 lat i to za wcześnie, aby miała wpaść w szpony show-biznesu. - Uwielbiam ją i jej rodzinę. Myślę, że po prostu wystarczy. To dzieciak. Niech ma dzieciństwo - podkreślał.
Ostatecznie statuetka powędrowała w ręce starszej Jennifer Hudson ("Dreamgirls"). Breslin natomiast za swoją kreację odebrała wiele innych nagród.
/film.onet.pl/

Maggie · Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 2375 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zgadzam się z nim całkowicie.Abigail może zasłużyła na tego Oscara,ale jest za młoda,w ogóle ma dużo jeszcze czasu,napewno kiedyś tą statuetkę dostanie ;-)

WeronikaG

Bardzo mądrze powiedział i ma w 100 procentach rację. Jeszcze przyjdzie czas na zdobycie statuetki.

Leslie · Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 1230 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Trochę to wredne z jego strony ale może ma rację.

Meg

Mi się nie wydaje to wredne... Napewno podobało mu się to, jak zagrała w Małej Miss, ale szczerze przyznał, że to tylko dziecko...

Em. · Dołączył: 16 Mar 2008 Posty: 1055 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wredne to raczej nie jest bo dodał : Uwielbiam ją i jej rodzinę . Mówił to w dobrym tonie o niej.

Meg

Moim zdaniem słusznie zauważył, że za wiele by od niej wymagano, gdyby dostała Oscara...

Teraz Oscar, a w przyszłym roku Nobel?

WeronikaG

To dzieciak. Niech ma dzieciństwo

Te słowa mi się najbardziej z jego wypowiedzi spodobały. Wiele osób zapomina, że ona jest nadal tylko dzieckiem a nie dorosłą dziewczyną. Nie byłoby zbyt dobrze, by z bycia dzieckiem szybko wyrosła. A Oskar to tak naprawdę nagroda zobowiązująca.

Leslie · Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 1230 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

jak się dostało Oskara to o czegoś zobowiązuje, inaczej się patrzy już na aktora który go dostał. Szkoda jednak ze go nie zdobyła bo jest dobrą aktorką.

Sue

Facet się przełamał i powiedział zupełnie coś innego niż inni dorośli którzy przed kamerami życzyli jej powodzenia nawet myśląc podobnie jak on.

Meg

Przynajmniej był szczery... Powiedział, że jest bardzo fajną dziewczyną, i napewno uważa ją za dobrą aktorkę, ale trzeźwo podchodzi do sprawy Smile

Honey

Mało jest takich szczerych osób wśród gwiazd.

Leslie · Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 1230 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

A dziwisz sie ? Jesli kogoś skrytykują znanego to od razu pojawiają sie plotki typu : on go nie nienawidzi, zazdrości. Choćby mieli najszczersze intencje i powiedzieli w dobrym znaczeniu.